no i po robocie
Data dodania: 2012-03-19
Ufff ciężki dzień. Roboty ziemne zakończone. Geodeci wyznaczyli budynek, a jutro Pan Marian ze swoimi chłopakami zaczynają działać z ławami. Ja ze Szwagierkiem tnę przybijam oraz przecieram drewno w tartaku na deski krokwie i takie tam. Najgorsze jest to, że za godzinkę jadę na szkolenie i wracam jutro w nocy. I jak to tak nie obaczyć pod koniec dnia co tam chłopaki nawojowali....
Fotki mam ale zapodam jak tylko będę miał chwilkę lub po prostu nie zaśpię wieczorkiem.
Pozdrawiam