Blog MojaBudowa.pl - internetowy dziennik budowy, katalog firm budowlanych

Koniec roku

Blog: szymi

Data dodania: 2012-12-31

wyślij wiadomość

To był szalony rok. Jeszcze w lutym biegałem z papierami do pozwolenia na budowę, a teraz mamy stan surowa zamknięty + ocieplone poddasze.

Z łąki zrobił się plac budowy z postawionym domkiem :-)

blog budowlany - mojabudowa.pl

Dla wszystkich wszystkiego najlepszego w nowym roku - oby większość z nas ostatni blogowy wpis w 2013 roku zrobiło we własnym domku.

Dużo dużo zdrowia i wytrwałości...

CZUWAJ.......

....

Blog: szymi

Data dodania: 2012-12-28

wyślij wiadomość

No i po świętach. Mam uszkodzoną klawiaturę w laptopie, więc mogę tylko klikać, ale napisać nie da się nic.

Korzystając z uprzejmości komputera w pracy kilka informacji:

Po pierwsze i najważniejsze –

Dziękuję wszystkim za świąteczne życzenia jestem przekonany, że minione święta spędziliście radośnie, rodzinne w bardzo miłej atmosferze.

Korzystając z ładnej pogody do soboty muszę dokończyć ocieplenie wełną. Jestem przy końcu, więc musi się udać.

Mam do Was istotne pytanie – gdzie umieściliście skrzynkę elektryczną. Opcję są dwie garaż lub wiatrołap, jestem ciekawy jak to rozwiązaliście.

Prze świętami złożyłem w US rozliczenie VAT za materiały - przyda się na wiosnę mały zastrzyk gotówki.

Czuwaj...

Woda płynie ponownie

Blog: szymi

Data dodania: 2012-12-17

wyślij wiadomość

Jak w temacie w sobotę uruchomiłem „zestaw naprawczy”. Owinąłem rury kabelkiem, a kabelek wełną i podłączyłem do prądu. Pod wieczór dało się zamknąć zawory, ale woda nie płynęła. Pozamykałem zawory i zostawiłem na noc. Wczoraj po kościele w te pędy pojechałem na budowę odkręcam - a woda sobie płynie w najlepsze. Bananik na buzi z razu się pojawił UFFF....

Zostawiam takie zabezpieczenie na całą zimę. Nie będę znowu ryzykował. Na szczęście nie rozwaliło zaworów i licznika. Taki mały prezent od Mikołaja :-)

Czuwaj...

akcja ratunkowa

Blog: szymi

Data dodania: 2012-12-14

wyślij wiadomość

Kupiłem kabel grzewczy tak zwany samoregulujący - jutro owijam nim zamarzniętą rurę i będę czekał na efekt.

Mam nadzieję, że nic tam się nie nabroiło. Zostawiam go do końca zimy - w sumie przyda się na następne lata.

Z pozytywnych spraw to taka, że mam już zarezerwowany termin u tynkarzy. Jestem pierwszy w kolejce wiosennej. Jak tylko będzie pogoda to będziemy działać, myślę, że w marcu najszybciej. Tynki dajemy cementowe.

Byłem dzisiaj w hurtowni elektrycznej i przy okazji kupna kabla grzewczego obiecano mi dobre ceny materiałów do instalacji.

Czuwaj...

biednemu zawsze mróz w oczy

Blog: szymi

Data dodania: 2012-12-12

wyślij wiadomość

No i klops – zamarzała nam woda garażu. Owinąłem rury wełną 15 cm, ale niestety zima okazała się silniejsza.

Fakt, że nie mam bramy garażowej jeno deski ocieplone wełną. Powinienem jednak kupić kabel grzewczy do rur i pewnie nie było by kłopotu. A tak mam mały problem. Spróbuję jednak taki kabelek zakupić i sobotę owinąć nim rury może puści. Ech.....

Kurcze jestem zły sam na siebie, że taki naiwny jestem. Sądziłem, że mój patent wytrzyma, a kolega ostrzegał i namawiał na taki kabelek.

Czuwaj....

Wpisz treść komentarza:
tytuł:
treść:*	0
zgadzam się na publikację komentarza na stronach mojabudowa.pl

* Pole wymagane

ISKIERKA WG SZYMKA

wpisy na blogu

Koniec roku

....

Woda płynie ponownie

akcja ratunkowa

biednemu zawsze mróz w oczy