wpisy na blogu

Witam

Jak w temacie gonimy z robotą bo czas ucieka,a my w "czarnym lesie"

Od jutra zabieram się za zacieranie i szlifowanie ścian.

Wodę z rynien odprowadzono do studni chłonnej wyszło 5 kręgów (zdobyczne w fajnych pieniądzach) dwa zasypaliśmy żwirem.

Majstry ogarniają na zewnątrz kostkę. Do poniedziałku powinien być koniec. Po tym chaosie co przez całą budowę otaczał Iskierkę nawet stan na dzisiaj bardzo cieszy oko. Całe szczęście w tym wszystkim, że pogoda daje nam fory - jest ciepłutko i co ważne nie pada.

Gorna łazienka czeka na fugi i zamówioną ceramikę

Dolna łazienka się kładzie.

Kilka fotek

Czuwaj.....

Łazienka dół

Wyprowadzone tarasy opaska i podjazd

no i studnia