ruszamy z kopyta
Data dodania: 2013-04-12
Witam - oj coś się zaniedbałem z tym pisaniem :-)
Dziasiaj z rana wpadła ekipa wod-kan. Kują wiecą i makabrycznie głośno to wszystko wygląda.
W trzy dni mają załatwić temat. We wtorek wpada elektryk podłączyć rozdzielnię i ewntualnie
poprawić to co niedopatrzyłem robiąc elektrykę.
Jak to opanujemy lecimy z tynkami. Mam cichą nadzieję, że do końca kwietnia posuniemy się
mocno z pracami.
Czuwaj....